- 20 lat? Mój syn ślubuje dokładnie w tym samym wieku co i ja ślubowałem?
- 20 lat? To tak krótko jesteśmy w Unii Europejskiej?
- 20 lat? Ledwie chwila! Tyle lat budowano piramidę Cheopsa.
- 20 lat? A wiem, czytałem – za 20 lat całkowicie stopnieje lód arktyczny.
- 20 lat? Oj, dokładnie za miesiąc minie 20 lat spłaty ostatniej raty kredytu na mieszkanie!
20 lat w niewoli, w związku, w pracy, w delegacji, w wojsku, w szpitalu…
Czas jest… I tu moje pióro wstrzymało swój bieg. Czy prawdą jest twierdzenie, że czas istnieje? Nie. Czasu nie zważysz, nie przetniesz na pół, nie zwiążesz w supełek, nie schowasz go do kieszeni. Bo czegoś takiego jak czas po prostu nie ma.
Tym słowem określamy stan odczuć i doznań: czas smutku, radości, zadumy. Jest czas podróży i czas oczekiwania. Ale to w gruncie rzeczy całkowicie abstrakcyjne pojęcie, które nigdy nie stanie się kategorią fizyczną. Albo wręcz przeciwnie!?
Jakże często mówimy:
- Masz czas?
- No, mam, a co?
Czasu mieć nie można…”
Tak właśnie swój kolejny felieton rozpoczęła nasza Autorka, felietonistka Koneser Club – Madame Amazonka. Publikacja całości – lada moment.
Mówienie o czasie przez kobietę jest szczególnym wyzwaniem. Lecz dajmy pokój tym rozważaniom, choć sam CZAS niech pozostanie tematem dzisiejszej informacji o zbliżającej się XX edycji festiwalu Sacrum Non Profanum.
Setki artystów, dziesiątki wydarzeń, tysiące widzów i słuchaczy. Co z tych doznań i przeżyć ciągle w nas pulsuje, trwa, niezmiennie zachwyca?
Zapraszamy do grona felietonistów Koneser Club! Każdy z Państwa zechce na jednej stronie maszynopisu wyrazić, opisać, przypomnieć chwile z mijających 20 lat festiwalu!
Proszę wspomnieć i utrwalić wzruszenia i ludzi, których Państwo dzięki festiwalowi poznali. Proszę napisać o spotkaniach, rozmowach, o dziełach, które wówczas Państwo poznali.
Festiwal, a wcześniej Pomorskie Stowarzyszenie Instrumentalistów „Academia” powstało z wielkiej potrzeby trzech ambitnych serc: Marka Jasińskiego, Mikołaja Szczęsnego i Bohdana Boguszewskiego. Ten trzeci niestrudzenie trzyma ster festiwalowej Nawy. Ale jak nie wspomnieć dwóch nieobecnych już współtwórców idei „przez muzykę do świata wartości”?
Marek Jasiński – kompozytor, wykładowca akademicki, człowiek o nutowym poczuciu humoru, niestrudzony i pracowity, inspirator i autorytet.
Mikołaj Szczęsny – muzykolog, publicysta, muzyczny śledczy historyczny i kronikarz, popularyzator, człowiek, który muzykę objaśniał i oswajał nam, słuchaczom. Fenomenalny pedagog, wychowawca wielu znanych pianistów.
Ci wszyscy ludzie byli rozpoznawani i podziwiani.
PRZYPOMNIJMY ICH SYLWETKI!
Wreszcie maestro Bohdan Boguszewski. Gdyby Jego batutę zamienić na wiosło, to przez minione 30 lat, w tym festiwalowe 20 – opłynąłby świat tyle razy, ile wszyscy żeglarze samotnicy razem wzięci i jeszcze jedną milę dalej. Wychowawca chórzystów, nauczyciel oraz jeden z najbardziej zaangażowanych propagatorów muzyki polskiej w Szczecinie, Polsce i na świecie.
Przypomnijmy nasze z Nimi spotkania, rozmowy, ich nauki.
WSZYSTKIE OPUBLIKOWANE MATERIAŁY na temat Stowarzyszenia, Festiwalu, jego twórców i Państwa – uczestników – nagrodzimy płytami CD i LP, w tym – nagraniem Symfonii Polonia, Ignacego Jana Paderewskiego pod dyrekcją Bohdana Boguszewskiego. Pierwsze i jedyne kompletne na świecie, zgodne z partyturą – nagranie tej kompozycji, wykonanej przez tegorocznego gościa festiwalu – Orkiestrę Symfoniczną Lwowskiej Filharmonii Narodowej.
Właśnie, właśnie… Stowarzyszenie, Festiwal, twórcy… Ale gdyby nie PAŃSTWO – słuchacze i admiratorzy – czymże byłyby tytaniczne wysiłki organizatorów! Najwyżej cenione będą więc Państwa refleksje na temat muzyki w naszym życiu, w naszej codzienności, jej roli w rozwoju duchowym i intelektualnym.
Czy potrzebna jest nam ta muzyka?
Czy prawdziwe jest twierdzenie, że najlepsza droga do świata wartości wiedzie poprzez muzykę?
Nasz adres mailowy: koneser@koneser.club