TVSiódemka - kliknij w wybrany baner a otrzymasz wersję elektroniczną gazety (już dostepne cztery numery)
O tym się MÓWI:
Szczecińskie malarstwo 1945-1989, ze zbiorów Klubu Kolekcjonerów oraz instytucji kultury, w Willi Lentza - 15 maja 2025 roku
Najnowsze wpisy - PIĘKNA STRONA ŻYCIA


Czerwona kreska
Gdyby Ryszard Wagner został… malarzem Nuta.Nuta jest jak kropka.Kropka wieńczy koniec.Wszystkiego.Wszystkiego, co dostępne jest naszym zmysłom.Jest zatem końcem sfery poznania.Ale czy zarazem jest początkiem nie


Sztuka NIEuprawiania sztuki
W tym filmie pada pytanie o… dziedzictwo. Lecz w podtekście jest to oskarżenie o brak polityki kulturalnej miasta od 1945 roku. Ten film jest pytaniem o… dziedzictwo. O


Smak robaka
Patrzysz na człowieka i widzisz…. Boga (czyli… kogo?).Patrzysz na drugiego – potwór (czyli… ten sam?).Podnosisz oczy na trzeciego – i nie widzisz nikogo (czyli… żadnego


Nieimpresyjne impresje impresjonisty (czyli moje)
Stoję w długiej kolejce przed Muzeum Barberini w Poczdamie. Jeszcze 20 minut. Organizatorzy wystawy, niczym ratownicy na międzyzdrojskiej plaży czuwają, aby zbyt wielu widzów nie


Stettin / Szczecin i Pomorze w malarstwie XIX i XX wieku – nowy serial Koneser Club
Nieczęsto się zdarza, że myśl wyprzedza dłoń, ta plącze się na klawiaturze, a słowa zbyt wolno zostawiają ślad emocji, jakie wywołuje spotkanie z człowiekim, jego


Poezja internetowa
Że „jest” – trudno zaprzeczyć. Ale czy będąc – jest – poezją? Jak w grze komputerowej (nie gram) – wraca się do jej początku w
O tym się NIE mówi
Parnas szczeciński - aktualności
Globalna wioska
Ile Stettina jest w Szczecinie?
Najnowsze wpisy - MORZE


Światowy Zjazd Okrętowców
W dniu 20 stycznia 2025 roku podpisano list intencyjny w sprawie organizacji ŚWIATOWEGO ZJAZDU OKRĘTOWCÓW połączonego z obchodami Jubileuszu 80-lecia Instytutu Budowy Okrętów Politechniki Gdańskiej.


Szczecin – morska stolica Marsa cz. 10
W tytule tych rozważań nie ma cienia przesady. Stettin nigdy nie był miastem morskim. Szczecin nigdy nim się nie stanie. _____________________________ *** PODAJ, PROSZĘ DALEJ


Szczecin – morska stolica Marsa cz. 09
W tytule tych rozważań nie ma cienia przesady. Stettin nigdy nie był miastem morskim. Szczecin nigdy nim się nie stanie. _____________________________ *** PODAJ, PROSZĘ DALEJ


Szczecin – morska stolica Marsa cz. 08
W tytule tych rozważań nie ma cienia przesady. Stettin nigdy nie był miastem morskim. Szczecin nigdy nim się nie stanie. _____________________________ *** PODAJ, PROSZĘ DALEJ


Szczecin – morska stolica Marsa cz. 07
W tytule tych rozważań nie ma cienia przesady. Stettin nigdy nie był miastem morskim. Szczecin nigdy nim się nie stanie. _____________________________ *** PODAJ, PROSZĘ, DALEJ


Szczecin – morska stolica Marsa, cz. 6
W tytule tych rozważań nie ma cienia przesady. Stettin nigdy nie był miastem morskim. Szczecin nigdy nim się nie stanie. ______________________________ *** PODAJ, PROSZĘ DALEJ
Najczęściej mówimy o...
Szukaj
To się czyta
Nie taki wilk straszny… cz. 1
- 03/05/2025
- 3 min read
Teatr z tym… teatrem
- 19/04/2025
- 13 min read
Siedem ostatnich słów Chrystusa… tylko dużą literą
- 18/04/2025
- 9 min read
W podróży bez końca
- Małgorzata Wrzosek – globtroterka Czasu i Przestrzeni, odkrywa uroki i tajemnice jednego z najpopularniejszych miejsc w Stettinie – Szczecinie – Parkhausu, na stronach internetowej “powieści w odcinkach”.
Bractwo Orłów
Od autora:
Bractwo Orłów jest powieścią przygodową przede wszystkim dla wszystkich młodych ludzi. A tych dotkniętych szronem – może przede wszystkim? Zawiera watki fantastyczne, jednak wiele opisów i zdarzeń ma swoje podłoże w faktach. Przygody grupy młodzieży i dorosłych, które dzieją się w pokrytych zimowym śniegiem górach, zawierają wątki sensacyjne i kryminalne, odwołując się nierzadko do mitów i legend.
Internetowa wersja tej historii uzupełniona została zdjęciami z różnych stron świata. Zamiarem autora jest, aby przy pomocy tych zdjęć wzbogacić klimat i realia opisywanych wydarzeń. Niektóre z fotografii umieściłem tylko dlatego, że bardzo mi się spodobały.
Zapraszam – Wojciech Banaszak